Program
O programie
Cykle
Retrospektywy
Goście festiwalu
Indeks filmów
Kalendarz projekcji
Muzyka
Program do druku (PDF)
Pokazy na Dolnym Śląsku
Najważniejsze to kochać - kino Andrzeja Żuławskiego

Piękny, biały rumak spada w przepaść - przerażający obraz znamionujący tragiczny los Polaków uwikłanych w napoleońską, wojenną pożogę. Metafora daremnej walki, zmarnowanego poświęcania, życia złożonego na ołtarzu historycznej ułudy - Popioły (1965) Andrzeja Wajdy. Pierwszy, ważny film, przy którym pracował Andrzej Żuławski, świeżo po studiach filozoficznych na Sorbonie i reżyserii na IDHEC-u. W tym jednym, sugestywnym obrazie, wymyślonym przez Żuławskiego, mieści się całe tragiczne, poetyckie, intelektualne przesłanie kontrowersyjnej adaptacji powieści Żeromskiego. Tak będzie już zawsze w kinie twórcy Najważniejsze to kochać - okrucieństwo przemieszane z liryzmem, miłość z nienawiścią. potworność z pięknem, dionizyjski szał życia z teodyceą cierpienia. A w środku tego panoptikum szaleństwa dwoje połączonych w orgiastycznym, miłosnym uścisku ludzi, którzy niczym piękne zwierzę z Popiołów rzucać się będą w otchłań. Otchłań namiętności, miłości, rozpaczy, poświęcenia, zatraty i śmierci.

Temat rozprawy z romantyzmem, poruszony w adaptacji powieści Żeromskiego powróci w Diable (1972) - ekspresjonistyczno-surrealistycznej wizji Polski zabijanej przez zaborców, w której diabeł - pruski szpieg-prowodyr-agitator (Wojciech Pszoniak) opętuje młodego, polskiego szlachcica (Leszek Teleszyński), zmuszając go do serii morderstw kładących kres patriotycznemu spiskowi. Na kilkadziesiąt lat przed Harry'm Angelem (1987) Alana Parkera historię opętania Jakuba wpisuje Żuławski w schemat mitu Edypa, w którym oszalały bohater odkrywa ponurą prawdę o sobie i swoich bliskich. Romantyzm dla Żuławskiego to horror krwi, ognia i spermy, rozgrywający się pod pustym niebem.
Horror romantyzmu dubluje horror II wojny światowej z debiutu Żuławskiego - frenetycznej wizji okupowanej Polski - filmu Trzecia część nocy (1971). W tej zainspirowanej losami ojca reżysera - Mirosława Żuławskiego - opowieści, śmierć zostaje odarta z heroizmu. Poświęcenie dla ojczyzny objawia się w akcie oddawania krwi zarażonym tyfusem wszom, w instytucie preparującym antidotum na zarazę. Karmicielem jest główny bohater filmu, Michał (Leszek Teleszyński), młody mężczyzna, którego żona (Małgorzata Braunek) i dziecko zostali zamordowani przez Niemców. Michał wstępuje do konspiracji, w wizji Żuławskiego dodatkowo kierowanej przez ślepca (Leszek Długosz). Żuławski zamyka swój dyskurs w obrazach pełnych rozedrgania, gwałtu, tańca śmierci. Życie filmowych bohaterów to spazmatyczne szarpanie, eksces, gwałt, okrucieństwo, płacz, brzydota, w której jedynie na ułamek sekundy objawia się piękno.
Najważniejsze to kochać - pierwszy, pełnometrażowy, francuski film Żuławskiego - to adaptacja powieści Christophera Franka Noc amerykańska.. Film jest przejmującym studium poszukiwania prawdziwej miłości, opisującym ewolucję uczucia między dwojgiem ludzi samotnych w wielkomiejskim piekle: pięknej aktorki Nadine Chevalier (Romy Schneider) i odważnego fotoreportera Servaisa Monta (Fabio Testi). Od pierwszego przypadkowego kontaktu (bohater przychodzi do kobiety, by zrobić jej nagie zdjęcia), przez czysto fizyczną fascynację aż po całkowite oddanie.
Mam ci powiedzieć co to jest człowiek? - pyta w finale filmu trzęsący pornobiznesem gangster Mazzelii (Claude Dauphin) - będący kolejna wersją diabła, wynajmujący bohatera do dokumentowania seksualnych ekscesów - Otóż to, co potrafi zrobić najohydniejszego. Jest człowiekiem, kiedy siedzi na kiblu. Zmuś się patrzeć na to, co najbardziej cię brzydzi, jakbyś przeglądał się w lustrze. Rezygnacja Monta z pracy u Mazzeliego jest aktem niegodzenia się na okrutną, ale w jakiejś mierze prawdziwą wizję człowieczeństwa głoszoną przez gangstera. Uczucie do Nadine pozwoli bohaterowi odrodzić się. Kiedy leżącemu w kałuży krwi fotografowi aktorka wyznaje miłość, staje się to aktem wyzwolenia, otrząśnięcia z brudu otaczającego świata, odkupieniem.
Opromieniony sukcesem Najważniejsze to kochać Żuławski wraca do Polski, by zrealizować Na srebrnym globie (1977) - jedyny epicki film fantastyczno-naukowy w całej historii polskiej kinematografii. Film-hołd, adaptacja Trylogii księżycowej Jerzego Żuławskiego, stryja reżysera, pisanej w latach 1902-10. Wielka, porywająca filmowa wizja równie potężnej wizji literackiej. Epicka opowieść jest w zasadzie rodzajem nowej Biblii, ale Biblii pozbawionej pierwiastka transcendencji, rozgrywająca się jedynie wśród i za pośrednictwem ludzi - kolonizatorów Srebrnego Globu, przybyłych ze Starej Ziemi. Film-legenda, zmasakrowany przez komunistyczne władze, realizowany z przerwami przez 12 lat, w końcu przybrał formę raportu z niezwykłej, filmowej podróży przez chaos świata rzeczywistego.
Żuławski przenosi na ekran jedynie dwa pierwsze tomy sagi (Na srebrnym globie i Zwycięzcę), opisujące wydarzenia w Innym Świecie, w świecie nowym, jednak powtarzającym błędy świata starego. Powieść i film to trawestacja najważniejszych wątków ze Starego i Nowego Testamentu. Oto pierwsi rodzice: Marta-pramatka (Iwona Bielska), Tomasz (Leszek Długosz) i kosmonauta Jerzy (Jerzy Trela), rejestrujący wydarzenia za pomocą kamery (projekcja tej video-rejestracji stanowi pierwszą część filmu), nazwany później Starym Człowiekiem, "Bóg", prawodawca, wszystkowiedzące oko, "człowiek beznamiętny", zadający pytania - klucz do rozszyfrowania filmowego przekazu fantastycznego filmu Żuławskiego i całej jego twórczości. A jeśli nie ma drugiej strony? - zapytuje starzec - w filmie chodzi o przestrzeń za morzem, gdzie żyją Szernowie - pierwotni, monstrualni mieszkańcy planety - jednak w świecie nieprzedstawionym chodzi o świat metafizyczny, świat duchowy, którego nieobecność redefiniuje moralne zasady. Córka arcykapłana oddająca się Szernowi prefiguruje kobiecą postać z kolejnego filmu reżysera-wizjonera, seksualno-fantastycznego thrillera Opętanie z 1981 roku.
Podzielony murem Berlin. Dwa światy. Dwoje ludzi. Kobieta i mężczyzna. On (Sam Neill) jest agentem służb specjalnych, wykonujących sekretne (w domyśle "brudne") zadania dla zachodnich mocarstw po tamtej stronie muru. Ona (Isabelle Adjani) jest nauczycielką w szkole baletowej. Mają małego synka. Kobieta zdradza męża z "tym trzecim", ale nie jest to dekadencki karateka Heinrich (Heinz Bennent), ale monstrum z innego wymiaru - penisopodobny potwór przetrzymywany przez bohaterkę w opuszczonej kawalerce, karmiony mięsem zabijanych przez kobietę mężczyzn. Czy mamy do czynienia jedynie z projekcją szaleństwa cierpiącej na schizofrenię bohaterki? Czy może poruszamy się w świecie rodem z fantastyki naukowej, gdzie Ziemia jest polem walki ludzi z przeprowadzającymi inwazję Obcymi? Mistrzostwo filmu Żuławskiego polega na pełnoprawnym współistnieniu obu interpretacji. Adjani-Anna wijąca się w spazmatycznych konwulsjach w podziemiach metra - odgrywa najczystszy obraz ludzkiego szaleństwa w całym kinie Żuławskiego, a może w całym kinie w ogóle. To histeria w stanie czystym. Szaleństwo jednostki, będące podstawowym tematem Opętania, staje się dla Żuławskiego pryzmatem, przez który wyraźnie widać skrzywienie całego, represyjnego społeczeństwa.
Bohaterką filmu Kobieta publiczna (1984) jest dziewczyna o imieniu Ethel (Valerie Kaprisky) - właściwie nawet nie aktorka, ale zmysłowe, pulsujące życiem ciało, pozujące w obskurnej piwnicy do erotycznych zdjęć, zauważone przez reżysera-despotę, Kesslinga (Francis Huster), pracującego nad filmową adaptacją Biesów. Kessling angażuje Ethel do roli Marii Liebiadkin, kochanki demonicznego Mikołaja Stawrogina, którego gra sam Kessling. Reżyser filmowy (alter ego samego Żuławskiego) jest Stawroginem - demiurgiem postawionym poza dobrem i złem. Kobieta publiczna to konglomerat artystycznych wizji, filmowy Gesamtkunstwerk - oparty na literackim pierwowzorze (powieść Dominique Garnier), wykorzystujący wątki Biesów, Pigmaliona, film o aktorstwie, poświęceniu, dojrzewaniu, krwawej ofierze składanej na ołtarzu sztuki. Obraz nagiej Valerie Kaprisky, tańczącej w spazmatycznym, dionizyjskim szale, staje się symbolem niezwyciężonej kobiecości, istoty pięknej, prawdziwego, nietzscheańskiego Nadczłowieka stojącego poza dobrem i złem, przezwyciężającego mroki świata zdrady i okrucieństwa poprzez swoją fizyczną doskonałość.
Od Dostojewskiego bierze inspirację i kolejny film Żuławskiego - Narwana miłość (1985) - filmowa trawestacja Idioty - opowieści o niedoskonałym świecie niszczącym istoty doskonałe. Książę Myszkin - święty epileptyk - jest w wizji Żuławskiego Leonem (Francis Huster) - ubogim emigrantem z Węgier, przybywającym do Paryża w poszukiwaniu lepszego życia, wpadającym od razu w ręce bandy gangsterów trzęsących paryskim podziemiem. I jak u Dostojewskiego "Idiota" znajdzie swoje przeciwieństwo - szalonego bandytę-romantyka, Mickeya (Tchéky Karyo), najbliższego przyjaciela i osobistego kata Leona. Między mężczyznami - niebem i piekłem, miłością duchową i miłością cielesną, znajdzie się Anastazja Filipowna wychowana w rynsztokach wielkiego miasta…
Żuławski powiedział kiedyś, że więcej zawdzięcza Samowi Peckinpahowi niż Ingmarowi Bergmanowi. Dostojewski Żuławskiego to nie Dostojewski załzawionych oczu, wzdychań, smutnych min, to Dostojewski kanonad z broni palnej, eksplozji, brutalności, przemocy pełnej wizualnego piękna. Śmierć jest tu okrutna. Śmierć jest tu piękna. Narwana miłość to film akcji, film o zemście, jaką rękami swego kochanka - gangstera Mickeya i jego ludzi - dokonuje Maria (Sophie Marceau) na oprawcach swej matki - również przestępcach.
Najważniejsze to kochać… Chory na raka mózgu komputerowy geniusz (Jacques Dutronc) i obdarzona paranormalnymi umiejętnościami piękna showgirl (Sophie Marceau) - bohaterowie filmu Moje noce są piękniejsze od waszych dni (1989) to połączeni uczuciem kochankowie rzucający wyzwanie światu filistrów, napędzających się pieniędzmi, prochami i wyuzdanym seksem. Blanche (franc. biała, nieskalana) jest "ludzkim komputerem", daleko bardziej doskonałym od inteligentnych maszyn Lucasa, "komputerem" otwierającym przed skazanym na śmierć mężczyzną radość ostatnich chwil życia, jednak również "zaprogramowanym" przez bohatera "programem" przeciwstawienia się obłudzie otaczającego świata.
Borys Godunow (1989) - filmowa opera, Gesamtkunstwerk - bo i teatr i meta-film odsłaniający kulisy realizowanego spektaklu. Barokowa, ekspresjonistyczna, podszyta Iwanem Groźnym (1944-1946) Eisenstena wizja ogarniętej "wielką smutą" Rosji, w której po władzę sięga Borys Godunow (Ruggiero Raimondi), despota splamiony krwią małego carewicza Dymitra. Jedną, mistrzowską jazdą kamery, ukazującą średniowieczny, ruski lud, dochodzący do, już XX-wiecznego, ogrodzenia z drutu kolczastego, za którym spacerują NKWD-owcy, Żuławski tworzy metaforę wiecznego cierpienia ludzi, oddających swoje życie w ręce psychopatycznych despotów.
Szansą na zbawienie jest jedynie sztuka, ale i jej tworzenie jest niemiłosiernym cierpieniem - nie tylko dla samego tworzącego, także dla innych ludzi, często mu najbliższych, nie potrafiących zrozumieć, że jedyną miłością jego życia jest Muza. Błękitna nuta (1990) to romantyzm po raz kolejny odbrązowiony. Chopin (Janusz Olejniczak), plujący krwią na klawisze fortepianu, jest istotą jakby nie z tego świata, przybyszem z krainy sztuki pozornie dalekiej od okrucieństwa i cielesności, a przecież również brutalnej. Dobroczyńca ludzkości jest jednocześnie jej katem - tworzy muzykę, której piękno - na zasadzie kontrastu - obnaża absurdalność i brzydotę świata. Małpy mają rację, kultura to parszywe słowo! - krzyczy jeden z bohaterów filmu.
Szamanka (1996) - orgiastyczny seks pod pustym niebem. "Ostatnie tango w Warszawie" według scenariusza Manueli Gretkowskiej, gdzie do miłosnych zapasów głównych bohaterów, zagubionego w rzeczywistości antropologa Michała (Bogusław Linda) i młodej studentki o pseudonimie Włoszka (Iwona Petry), wybijają spazmatyczny rytm afrykańskie tam-tamy i słowa Bataille'a szukając Boga otwieram się na całą rozwiązłość tego świata. Szamanka to przede wszystkim seria śmiałych scen erotycznych, ocierających się o pornografię (ale nigdy nie pornograficznych). Seksualne kontakty kobiety i mężczyzny przybierają tu wymiar okrutnej walki, w której stawką jest dominacja, zwycięstwo, całkowite zawładnięcie. Zamordowanie Michała wpisuje się w odwieczny rytuał religijnego mordu. Przed śmiercią Michał wkłada sutannę swego brata, byłego księdza-homoseksualisty, który, nie mogąc pogodzić się ze swą seksualnością, popełnił samobójstwo. Bohater staje się współczesnym odpowiednikiem zabitego w niewyjaśnionych okolicznościach szamana sprzed wieków. Gwałtowna śmierć obydwu mężczyzn - szamana i antropologa - nie jest tylko znakiem triumfu zwierzęcej kobiecości-natury nad pierwiastkiem męskim, sferą sublimacji i kultury. Śmierć obydwu mężczyzn była przez nich sprowokowana, stała się uwieńczeniem ich drogi ku ekstatycznemu, transgresyjnemu spełnieniu, zmierzającemu do satori - błysku absolutnej świadomości tego, co jest.
Ostatni film Andrzeja Żuławskiego Wierność (2000) jest uwspółcześnioną, filmową wersją XVIII-wiecznej powieści Marie Madeleine de la Fayette Księżna de Clèves, której tematem jest wartość małżeńskiej wierności w hedonistycznym świecie wyzbytym wszelkiej moralności. Bohaterką filmu jest młoda i piękna fotografka o imieniu Clélia (Sophie Marceau), zatrudniona w wysokonakładowym brukowcu. Dziewczyna wychodzi za mąż za statecznego wydawcę (Pascal Greggory). Oczywiście pojawia się "ten trzeci" - młody fotoreporter Nemo (Guillaume Canet) - wystawiający na próbę wierność bohaterki. Czyżby Bóg księdzu nie wystarczył? - pyta wścibska dziennikarka biskupa (Guy Tréjan) - brata głównego bohatera, który uciekł z poznaną na przyjęciu kobietą. Człowiek ma prawo do szczęścia, nawet jeśli odkryje to za późno (…) - odpowiada zakochany mężczyzna - Miłość go zaskakuje, kiedy się tego nie spodziewa. Jeśli ją odrzucimy nie pojmiemy czym jest miłość Boga. Człowiek jest wtedy inwalidą…Bóg nie jest gdzieś tam wysoko, jest w nas…Bóg jest nami, tak jak my jesteśmy nim.
 
Piotr Kletowski
 
Autor eseju jest współautorem wywiadu-rzeki z Andrzejem Żuławskim (wspólnie z Piotrem Mareckim), pt. Andrzej Żuławski, który ukazał się nakładem Krytyki Politycznej.
Moje NH
Strona archiwalna
Nawigator
PWŚCPSN
17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
Program:
Moje filmy:
Indeks A-Z
Koncerty w Arsenale
Wydarzenia w Operze
Szukaj filmu/reżysera:
Skocz do cyklu: